Zanieczyszczenie powietrza stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia, szczególnie w miastach, gdzie aż 96% mieszkańców jest…
Ogłoszony 9 marca przez przez Ministerstwo Środowiska – Krajowy Program Ochrony Powietrza jest niepełny i nie ma żadnej mocy prawnej, wskazują eksperci organizacji pozarządowych walczących o poprawę jakości powietrza i zdrowia publicznego w Polsce.
– Dokument jest szczególnie rozczarowujący w chwili, gdy Minister Środowiska ogłasza 2015 „rokiem powietrza”, a coraz liczniejsze grupy ekspertów zdrowia publicznego otwarcie wzywają do konretnych działań na rzecz redukcji zanieczyszczeń – mówi Łukasz Adamkiewicz ekspert HEAL, międzynarodowej organizacji zajmującej się wpływem jakości środowiska na zdrowie. Tymczasem, wg HEAL w dokumencie brakuje konkretnych dat czy rozwiązań uwzględniających chociażby redukcje szkodliwych emisji np. z energetyki zawodowej, która generuje zewnętrzne koszty zdrowotne w Polsce rzędu 8,2 mld euro rocznie.
Organizacje podkreślają, że proponowany dokument nie zagwarantuje realnej poprawy jakości powietrza w Polsce – kraju, w którym ok. 45 tys. osób umiera każdego roku przedwcześnie z powodu zanieczyszczeń powietrza, i w którym znajduje się sześć z dziesięciu najbardziej zanieczyszczonych miast całej Unii Europejskiej.
–Wynika to z tego, że Krajowy Program Ochrony Powietrza nie ma mocy prawnej, która pozwoliłaby mu na nałożenie obowiązków albo przydział kompetencji jednostkom samorządu terutorialnego, które pomogłyby samorządom na skuteczną walkę z zanieczyszczeniem powietrza. – mówi Małgorzata Smolak, prawniczka z Fundacji ClientEarth. Nie przewiduje również żadnych sankcji za niezastosowanie się do któryś z wymienionych w KPOP celów i kierunków działań – dodaje Smolak.
Krajowy Program Ochrony Powietrza jest jedynie dokumentem o charakterze strategicznym wyznaczającym cele i kierunki działań, jakie powinny zostać uwzględnione w programach ochrony powietrza dla poszczególnych województw. ClientEarth podkreśla jednak, że nawet gdyby Województwa chciały, to minie kilka lat zanim wojewódzkie programy będą mogły uwzględnić wskazówki Ministerstwa, bo większość tzw. POP-ów została w ostatnim roku przyjęta przez Sejmiki Województw, a aktualizuje się je najczęściej raz na 3 lata.
Można przypuszczać, że obecnie wydany KPOP jest odpowiedzią na uzasadniona opinię Komisji Europejskiej w związku z wieloletnimi przekroczeniami poziomów dopuszczalnych pyłu zawieszonego PM10. – wskazuje Smolak. Samo przyjęcie KPOP raczej nie zadowoli Komisji Europejskiej, bo ta oczekuje skutecznych działań.
Treść Programu znajduje się w tym miejscu. Od dziś przez 30 dni będą trwały konsultacje społeczne dotyczące propozycji zawartych w dokumencie.