W opublikowanym w październiku policy brief, zespół naukowców z Centrum Modelowania Meteorologicznego Instytutu Meteorologii i…
Minister Energii forsuje budowę elektrowni Ostrołęka C wbrew twardym argumentom ekonomicznym i ekologicznym, dlatego Koalicja Stop Ostrołęce C organizuje demonstrację, która odbędzie się przed katowickim Spodkiem 13 maja o godzinie 9:40 z okazji rozpoczęcia Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Wydarzeniu towarzyszyć będzie instalacja artystyczna głos zabiorą przedstawiciele Koalicji Stop Elektrowni Ostrołęka C i zaproszeni goście, m. in. prof. Piotr Skubała i Patryk Białas.
Podczas wydarzenia zaprezentujemy Ostrołękę C w formie, jaka najlepiej oddaje wizję Ministra Energii – jako wielką maszynkę do mielenia pieniędzy i przerabiania ich na gazy cieplarniane powodujące zmianę klimatu. Posłuży nam do tego specjalnie na tę okazję przygotowana dymiąca makieta elektrowni, w której symbolicznie zmielimy pieniądze. W naszej ocenie to adekwatne podsumowanie kierunku, w którym zmierza polska energetyka pod rządami Ministra Tchórzewskiego – mówi Diana Maciąga ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.
Podczas wydarzenia głos zabiorą zaproszeni eksperci i działacze:
Piotr Skubała – prof. nauk biologicznych z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego
Ryszard Kulik – doktor psychologii, trener i działacz ekologiczny
Patryk Białas – lokalny działacz i aktywista klimatyczny ze stowarzyszenia BoMiasto
Diana Maciąga – koordynatorka ds. klimatu ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot
Przedstawiciele Młodzieżowego Strajku Klimatycznego
Tego
samego dnia do Kancelarii Premiera Rady Ministrów przekazane zostaną
podpisy zgromadzone pod petycją o rezygnację z budowy Ostrołęki C.
Od ponad 9 miesięcy trwa całkowicie niemerytoryczna dyskusja z resortem energii, który powtarza twierdzenia o elektrowni nie znajdujące potwierdzenia w faktach ani licznych eksperckich analizach. Z tego powodu 28 wiodących polskich organizacji społecznych pracujących na rzecz ochrony klimatu wystosowało list do Ministra Energii, w którym obala rzekome argumenty przemawiające za budową Ostrołęki C. Eksperci zwracają uwagę, że wbrew zapewnieniom Ministerstwa Energii:
Długoterminowo elektrownia Ostrołęka C będzie nie tylko nierentowna, ale głęboko nieopłacalna.
Rynek
mocy miał być zbawieniem dla polskiej energetyki węglowej, ale
Ostrołęka C uzyska z niego ok. 10% całego przychodu. Co więcej, polski
mechanizm mocowy został zaskarżony do Komisji Europejskiej. Nawet
uwzględniając w/w przychody projekt przyniesie stratę dla inwestorów na
poziomie -6,2 mld PLN, czyli więcej, niż wynoszą koszty inwestycyjne.
Nawet gdyby paliwo i jego transport były darmowe, to elektrownia ta
nadal wymagałaby dołożenia ok. 1 mld PLN, aby pokryć stratę inwestorów.
Blok w Ostrołęce nie będzie spełniał najnowszych standardów emisji spalin i tym samym będzie bardziej zatruwał środowisko.
Restrykcyjne
Konkluzje BAT wymagają od wszystkich elektrowni w UE stosowania
najlepszych dostępnych technik oczyszczania spalin. Ostrołęka C nie
spełni standardów BAT – ich niewdrożenie oznacza dla inwestora duże
oszczędności kosztem środowiska i społeczeństwa. Z drugiej strony wymusi
to regularny zakup rosyjskiego węgla, mniej zasiarczonego, niż polski,
który nie nadaje się do spalania w instalacji nie spełniającej norm BAT
dla nowych jednostek. Ponadto Naczelny Sąd Administracyjny bada
legalność wydania decyzji środowiskowej dopuszczającej budowę nie
spełniającą norm BAT.
Ostrołęka C stanie się jedną z najmniej efektywnych energetycznie i środowiskowo jednostek wytwórczych.
Minister
Tchórzewski mówi, że będzie to najnowocześniejsza elektrownia węglowa
w Polsce o bardzo niskim stopniu emisyjności. Już w 2040 roku jej
emisyjność będzie 1,8 razy wyższa od średniej, tymczasem obecnie
dostępne są już technologie produkcji prądu i ciepła (CCGT – gaz)
o sprawności o wyższej i ponad dwukrotnie niższej emisyjności niż
Ostrołęka C.
Rozwój OZE deklarowany w Polityce Energetycznej Polski 2040 jest dalece niewystarczający.
Polska
nie osiągnie celu 15% OZE w 2020 r., a w 2030 r. udział OZE w finalnym
zużyciu energii brutto wyniesie tylko 21% – jest to cel mało ambitny
w porównaniu z 32% deklarowanym przez całą UE.
Budowa Ostrołęki C jest rażąco sprzeczna z ochroną klimatu.
Elektrownia
ma emitować nawet do 6 mln ton CO2 rocznie aż do 2063 r. co stoi
w sprzeczności zarówno z wnioskami Raportu IPCC z dn. 8.10.2018 jak i z
długoterminową strategią przedstawioną przez Komisję Europejską, która
zakłada osiągnięcie przez Wspólnotę neutralności klimatycznej do roku
2050.
Minister Energii Krzysztof Tchórzewski przyznał podczas
szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach, że budowa Ostrołęki C nie leży
w ekonomicznym i ekologicznym interesie Polski.
W związku
z podejrzeniem, że budowa Ostrołęki C stanowi działanie na szkodę spółek
Skarbu Państwa Sygnatariusze listu wzywają Ministerstwo Energii do
odpowiedzi na szereg pytań, w tym, czy PEP 2040 i zawarte w niej
projekcje cen energii elektrycznej i cen uprawnień do emisji CO2
pozostają aktualne oraz czy Ministerstwo Energii (Skarb Państwa) jako
większościowy akcjonariusz koncernów Energa i Enea wymaga od nich
uwzględniania w swojej polityce inwestycyjnej prognoz zawartych
w PEP2040.
Stanowisko organizacji, w tym HEAL, to reakcja na pismo z Ministerstwa Energii przesłane w kwietniu 2019 roku jako odpowiedź na list otwarty do Premiera Mateusza Morawieckiego, wystosowany przez organizacje w lipcu 2018 r.