Substancje endokrynnie czynne (ang. Endocrine Disrupting Chemicals, EDC) to szkodliwe związki chemiczne, na których działanie…
Zanieczyszczenie powietrza znacznie bardziej szkodzi dzieciom niż dorosłym. O tym, z czego to wynika i co należy robić, by chronić najmłodszych, dyskutowali eksperci zdrowia publicznego, politycy, przedstawiciele samorządów i organizacji pozarządowych podczas konferencji HEAL pt. Zanieczyszczenie powietrza a zdrowie dzieci. Jak i dlaczego dbać o czyste powietrze dla nas i przyszłych pokoleń.
Z powyższymi faktami nikt już nie polemizuje. Ani w Polsce, ani za granicą. Prof. Frederica Perera z Columbia University (na co dzień współpracująca ze specjalistami Collegium Medicum UJ), podczas wideoprezentacji, przygotowanej specjalnie dla uczestników konferencji, jasno zaznaczyła, że „ o zanieczyszczeniu ze spalania paliw kopalnych, można myśleć jako o wielogłowej hydrze”. „Zmniejszenie zależności od paliw kopalnych i przejście na zrównoważone źródła energii (…) spowoduje znaczące korzyści dla dzieci, zarówno już teraz, jak i w przyszłości” – dodała.
Prof. Wojciech Hanke, krajowy konsultant zdrowia środowiskowego w swojej prezentacji zaznaczył, że ekspozycja na zanieczyszczenie powietrza to narażenie całoroczne i nie dotyczy tylko okresu grzewczego. Dodatkowo szczególnie dotkliwe jest dla dzieci w pierwszym roku życia, których ekspozycja na pyły zawieszone PM2.5 wyższa o każde 5µg/3 zwiększa ryzyko zapalenia płuc 4- krotnie.
Prof. Bolesław Samoliński z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wtórował, że „ryzyko przedwczesnego zgonu z powodu zanieczyszczenia powietrza wśród dzieci jest o 3,5 raza większe niż wśród dorosłych”.
Podczas konferencji prelegenci podejmowali także temat związany ze skutkami zdrowotnymi zmiany klimatu, który coraz częściej przebija się do świadomości nie tylko społecznej, ale także jest analizowany przez lekarzy. Na jeden z aspektów zwrócił uwagę prof. Henryk Mazurek z Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Rabce, stwierdzając, że „zmiana klimatu przełoży się na to, że będziemy mieć latem w Polsce smog typu Los Angeles, w którym szkodzi ozon. Ten typ smogu zwiększa ryzyku zachorowań na astmę”.
Dr Piotr Dąbrowiecki, alergolog z Wojskowego Instytutu Medycznego, powoływał się nie tylko na własne badania prowadzone na terenie Warszawy, ale także przytoczył rezultaty prac brytyjskiego zespołu, z którego wynikało, że „dzieci przedszkolne zamieszkujące w pobliżu ulic o dużym natężeniu ruchu, w porównaniu z dziećmi mieszkającymi z dala od ciągów komunikacyjnych, cechowały się wyższym ryzykiem świszczącego oddechu o 26-30%, przewlekłego nieżytu nosa o 18-31% i nocnego kaszlu o 17-36%”[1]. Dowody te wskazują, że nie tylko spalanie węgla wywołuje niekorzystny skutek zdrowotny u dzieci i dorosłych, ale także emisje z transportu samochodowego – problem, z którym coraz mocniej dotknięte są polskie miasta.
Istotne dla konferencji było również wystąpienie dr Moniki Rusin ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, do którego nawiązywali pozostali prelegenci. Dr Rusin bada wpływ metali ciężkich z terenów poprzemysłowych Górnego Śląska na zdrowie dzieci. Podczas prezentacji dowodziła, że cząsteczki pyłów z powietrza przenikają do organizmów dzieci w czasie rekreacji na terenach poprzemysłowych, co jest źródłem narażenia ich zdrowia drogą pozażywieniową i oddechową.
Ważnym elementem całego wydarzenia była debata z udziałem posłanki na Sejm RP Gabrieli Lenartowicz, Magdaleny Kapuśniak z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach, prof. Wojciecha Hanke (jako przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia) oraz dr Piotra Dąbrowieckiego. Dyskusję poprzedziła prezentacja dyrektora United Nations Global Compact Kamila Wyszkowskiego. Nadał on tematowi konferencji globalnego wymiaru przypominając, że 92% ludzi na świecie oddycha zanieczyszczonym powietrzem, a walka z tym problemem stanowi jeden z priorytetów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.
W podsumowaniu konferencji podkreślono wagę zaangażowanie środowisk lekarskich w dyskusję na temat skutków zdrowotnych smogu oraz edukację pacjentów i wspieranie inicjatyw dążących do wprowadzania skutecznych regulacji prawnych. Kolejnym z wniosków była potrzeba wspierania finansowego ośrodków badawczych, a także edukacja personelu medycznego, społeczeństwa i decydentów.
Konferencja zorganizowana w poniedziałek 20 listopada w Warszawie zgromadziła ekspertów z całej Polski, badających i analizujących, w jaki sposób szkodliwe substancje wpływają na zdrowie najmłodszych.
[1] Int J Epidemiol, 2006 Jun; 35(3):779-86. Epub 2006 |Mar 2.; Association between reported exposure to road traffic and resporatory symptoms in children: evidence of bias.; Kuehni CE., Strippoli MP., Zwahlen M., Silverman M.